Luty kończymy dwoma audytami.

W mijającym miesiącu sporządziliśmy dla naszych dwóch Klientów (branża budowlana oraz instalacyjna) audyty w obszarze prawa pracy. Oba badania dotyczyły prawidłowości określania w umowach o pracę miejsc pracy pracowników oraz wynikających z tego licznych implikacji prawnych. W przypadku pracowników ww. branż prawidłowe (i bezpieczne dla pracodawcy) określenie miejsca pracy bywa niekiedy niezmiernie trudne. Pojawiają się w tym zakresie liczne pytania, jak choćby: czy miejscem pracy może być cała Polska, czy każdorazowa zmiana budowy, na której pracownik wykonuje pracę, musi wiązać się z aneksowaniem umowy o pracę, czy umowa o pracę może wskazywać kilka miejsc pracy?

Rozstrzygnięcie powyższego ma bezpośredni wpływ na prawidłowość rozliczania przez pracodawcę czasu pracy, a co za tym idzie – wysokości wynagrodzenia pracę. Zupełnie inaczej będzie to bowiem wyglądało w przypadku serwisanta, który niemal codziennie większość czasu spędza „za kółkiem”, a inaczej w przypadku montera, który np. 3 miesiące spędza na różnych budowach realizowanych przez pracodawcę i na weekendy wraca do domu. To nie wszystko – ww. okoliczności rzutują na kolejny, niemniej istotny (z punktu widzenia ryzyk ze strony ZUS i PIP) aspekt, tj. ustalenie, czy i kiedy poszczególne grupy pracowników przebywają w delegacjach, a więc kiedy możemy (a kiedy absolutnie nie powinniśmy!) wypłacać tym osobom nie-ozusowane diety, a nadto – czy i na jakich zasadach pracodawca może organizować takim pracownikom przejazdy, wyżywienie oraz noclegi i jak te kwestie wyglądają z perspektywy US i ZUS.

Jeżeli w Państwa firmach kwestie te spędzają Państwu sen z powiek lub nie było do tej pory sposobności uporządkować tego obszaru – zapraszamy do kontaktu.

 

24.02.2021